22.05.2014

Hialuronowa, uniwersalna konturówka do ust Dermacol

Jeśli obserwujecie mojego bloga od dłuższego czasu to na pewno wiecie, że coraz częściej sięgam po szminki, a błyszczyki idą w odstawkę. Jako, że mam sporo różnych kolorów szminek i nie sposób jest mi dokupić do każdej odpowiadającą im kolorem konturówkę postanowiłam zamówić jedną bezbarwną kredkę do ust. Długo szukałam takiego produktu w drogeriach ale nigdzie mogłam go znaleźć a na stronie Iperfumy.pl natknęłam się na konturówkę hialuronową w firmy Dermacol. Jeśli jesteście ciekawe jak produkt się spisuje, czytajcie dalej :)

Bezbarwna konturówka, która zapobiega przemieszczania się szminki poza kontur ust. Zawiera:
-Składniki pochodzenia roślinnego: olejek Jojoba, wosk carnauba, wosk kandelila, witamina E
-Bez parabenów
-Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego
Kredka jest w tradycyjnym opakowaniu ołówka. Przychodzi do nas zapakowana w kartonik z mini instrukcją obsługi w języku czeskim, słowackim i polskim. Szata graficzna uboga, jednak napisy nie zdzierają się, co jest dużym plusem, ponieważ opakowanie cały czas wygląda estetycznie. 
Kredka ma bardzo przyjemny zapach. Przypomina mi budyń waniliowy. Zapach nie jest mocny i nie jest bardzo wyczuwalny na ustach. Jeśli chodzi o konsystencję kredki to jest ona bardzo kremowa, może nawet żelowa. W każdym razie jest miękka, kremowa, delikatna i lekko tłusta. 
Zacznę od tego dlaczego w ogóle wpadłam na pomysł z kupnem bezbarwnej konturówki. Często mi się zdarza, że jak pomaluje usta na ciemniejszy kolor, czerwień, bordo, fuksja itp. to szminka "migruje" podczas jedzenia, picia, rozmowy, czyli przemieszcza się poza kontur ust co nie wygląda estetycznie i ładnie, w szczególności jeśli mamy doczynienia z ciemniejszym kolorem pomadki. Jak pisałam wcześniej nie jestem w stanie kupić do każdego odcienia pomadki jaki mam konturówkę, dlatego zainwestowałam w kredkę bezbarwną. Zacznę od tego, że jak na swoją kremową konsystencję jest całkiem wydajna. Aplikuję ją na kontur ust przed nałożeniem szminki. Czy pomaga? Zdecydowanie tak. Szminka nie rozmazuje się, nie "migruje", i nie roluje się. Drugi sposób w jaki ją aplikuję, to nakładam ją na całe usta następnie nakładając szminkę. Co mi to daje? Zdecydowanie większą trwałość szminki, mocniejsze podbicie koloru, a także nawilżenie ust, które jest bardzo potrzebne przy aplikacji szminek matowych. Pomaga to również ukryć wszelkie suche skórki na ustach, co sprawia że stają się one nie widoczne oraz pomadka nie wchodzi tak bardzo w załamania ust. Uważam, że jest to Must Have każdej dziewczyny lubiącej pomadki. Tym bardziej, że jest ona nie droga i kosztuje niecałe 18 zł. Nie widzę żadnych minusów, jest to zdecydowanie mój KWC.

Ocena: 6/6 KWC!
Cena: 18,26 zł na Iperfumy.pl 





7 komentarzy:

  1. Oj zachęciłaś mnie do niej :) Lubię szminki i rzadko kupuje do nich konturówki, a taka uniwersalna sprawdzi się świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Z miłą chęcią po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy produkt. Nigdy nie widziałam bezbarwnej konturówki, ale to naprawdę praktyczna rzecz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze to słyszę o tym pierwszy raz, ale jestem zachwycona! Muszę coś takiego mieć, zwłaszcza, że ostatnio polubiłam malowanie ust, a rozmazywanie niestety mi się często zdarza :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza, lub obserwacji. Dziękuję :)