6.11.2015

Idealny, matujący, niedrogi podkład DROGERYJNY

Heej :) Na pewno zauważyliście moją dłuższą nieobecność na blogu i dosyć długie przerwy między postami. Wszystko to spowodowane nowym rokiem akademickim. Tak już nie jest to rok szkolny a akademicki. Ponoć pierwszy rok na studiach jest najtrudniejszy dlatego, że najsłabsi zostają po prostu odsiewani. Także pakowanie, przeprowadzka, ogarnianie się w nowym, większym mieście zajęło mi trochę czasu. Postaram się teraz pisać posty zacznie częściej :). Myślę także nad jakimś konkursem/rozdaniem dla was oraz nad zmianą wyglądu bloga. Jeśli macie jakieś pomysły na konkurs lub znacie kogoś kto robi fajne szablony na bloga i ma głowę pełną pomysłów dajcie znać :) A teraz pora na dzisiejszego bohatera postu. Mowa tu o podkładzie firmy Catrice. Muszę wam powiedzieć, że mam jeszcze kilka produktów tej firmy które są na prawdę godne polecenia. Ich recenzje ukażą się niebawem na blogu. A tym czasem zapraszam do czytania o podkładzie matującym. 
Naturalne odcienie: nowy podkład All Matt Plus - Shine Control Make Up działa jak druga skóra. Niechciany połysk jest pod kontrolą, cera jest zmatowiona, a skóra odpowiednio nawilżona. Jednocześnie podkład z formułą beztłuszczową zapewnia długotrwały makijaż, który tuszuje drobne niedoskonałości skóry. Odbijające światło pigmenty zapewniają jedwabiście matowe wykończenie i idealnie świeży wygląd. Testowany dermatologicznie. Dostępny w czterech odcieniach. Pojemność 30 ml.
Produkt zapakowany jest w dość elegancką, prostą, funkcjonalną szklaną buteleczkę z dozownikiem. Pojemność to nasze standardowe 30 ml.  Całość wykonana z porządnego, grubego szkła dzięki czemu nie pęknie nam przy upadku z dużej wysokości. Pompka sprawuje się super, nic się nie zacina, a plastik nie pęka.

Jak widzicie na zdjęciu niżej zabłysnęłam inteligencją i odkręciłam nakrętkę zamiast podnieść ją do góry dlatego moim oczom nie ukazała się pompka tylko szpatułka... Ale spokojnie, już wiem że jest i pompka dozująca produkt... xD 
Zacznę od kwestii najważniejszych czyli od koloru oraz konsystencji. Podkład posiadam tradycyjnie w najjaśniejszym kolorze a mianowicie, 010 LIGHT BEIGE. Jest to kolor o beżowych tonach. Dla mnie jest okej, ale mógłby mieć odrobinę więcej żółtego pigmentu. Zapach jest przyjemny, delikatny i niedrażniący. Konsystencja jest zwarta. Podkład nie spływa z dłoni czy twarzy ale też nie jest mega gęsty. Podkład jest kremowy co pomaga i ułatwia rozprowadzanie na twarzy. Jeśli chodzi o aplikację to testowałam nakładanie go gąbeczką, pędzlem typu flat top oraz delikatnie zaokrągloną kuleczką. Obojętnie którą metodą nałożymy i rozporwadzimy podkład wygląda on naturalnie, ma dobre krycie zaczerwienień, oraz zmian trądzikowych jak również nie daje efektu maski. Nie podkreśla suchych skórek, nie wchodzi w żadne zmarszczki/załamania, nie wysuszył mi skóry, nie podrażnił ani jej nie zapchał. Zapach dość szybko się ulatnia. Nie podkreśla porów i przede wszystkim NIE CIEMNIEJE! Dawno nie miałam podkładu, który przez cały dzień nie zmienia koloru. Podkład jest matujący i skóra po aplikacji produktu jest wygładzona i zmatowiona (jednak nie jest to efekt płaskiego matu). Powiedziałabym raczej, że jest to efekt satynowy. Osoby z minimalną skłonnością do wydzielania sebum nie będą musiały go nawet przypudrowywać bo efekt matu jaki on daje jest na prawdę dobry. Przy mojej skórze która w strefie "T" wygląda jak kula dyskotekowa podkład musiałam przypudrować. Na skórze utrzymuje się cały dzień. Skóra na czole i wokół nosa zaczyna mi się świecić po ok. 6h co dla mnie jest świetnym efektem. Polecam ten podkład, ponieważ u mnie sprawdza się świetnie i nie mam do niego zastrzeżeń. 

Ocena: 5/6
Cena: 30 zł na Iperfumy.pl



10 komentarzy:

  1. Anonimowy11/06/2015

    Hello, i believe that i saw you visited my site thus i came to go back the prefer?.I am attempting to find issues to improve my site!I guess its good enough to make use of
    a few of your ideas!!

    Visit my web-site pure Colon Cleanse

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam dzisiaj w Hebe i się nad nim zastanawiałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co się zastanawiać :D Polecam :)

      Usuń
  3. ładnie wygląda na skórze, ale ja nie sięgam od kilku lat po podkłady płynne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro nie ciemnieje to chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawy produkt, nigdy nic nie miałam z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To polecam jeszcze kamuflaż i kamuflaż w formie korektora :) Niedługo recenzja na blogu

      Usuń
  6. Anonimowy11/07/2015

    Lubię Catrice, ale nie miałam jeszcze nigdy ich podkładu. Myślę, że jak skończy się mój obecny Rimmel, to skuszę się na tego :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza, lub obserwacji. Dziękuję :)