22.02.2018

Catrice Liquid Coverage HD.

Normą jest u mnie to, że rzadko zobaczycie u mnie coś, co jest aktualnie na topie, co przewija się na instagram'ie czy blogach. Żeby kupić te "rewelacyjne nowości" nie raz potrzebuje nawet kilku miesięcy, żeby w końcu po nie sięgnąć. Najczęściej sama lubię się przekonać, czy to tylko zachwyt reklamowy czy rzeczywiście coś wyjątkowego, więc postanowiłam w końcu zamówić podkład i przekonać się na własnej skórze jak to z nim jest. Dziś u mnie recenzja osławionego w blogosferze Catrice Liquid Coverage HD.

Druga Skóra. Podkład HD Liquid Coverage to wygładzona cera z efektem “high definition”. Wyjątkowo lekka formuła, którą aplikuje się pipetą, oferuje wysokie krycie i utrzymuje się na skórze do 24 godzin. Cera wygląda nieskazitelnie, a przy tym naturalnie, podkładu nie czuć na skórze. Skóra jest gotowa na światła jupiterów i bycie w centrum kamery!
  • Wysokie krycie i naturalny wygląd
  • Ultra lekka płynna formuła
  • Perfekcyjna cera przez 24 godziny


 Zacznijmy od początku, a dokładniej mówiąc od opakowania. Lubie to jak kosmetyki firmy Catrice dobrze wyglądają zewnętrznie, mimo przystępnych cen. Produkty są dobrze wykonane i prezentują się ładnie i zazwyczaj bez uszczerbku znoszą transport w kosmetyczce. Daleko im do bylejakości. W przypadku podkładu mamy do czynienia z butelką z matowego, dość grubego szkła. Pompkę zastąpiono pipetą która działa bez zarzutu, dlatego nie mam się co czepiać. Pojemność to 30 ml. Opakowanie jest zdecydowanie cięższe niż standardowe tubki, jednak nie traktuje tego jako ogormny minus tego podkładu.
Posiadam odcień 010 Light Beige, który dla mnie jest niestety za ciemny. Niestety mam bardzo jasną karnacje, z żółtymi tonami i ciężko znaleźć jakikolwiek drogeryjny podkład pasujący do mnie. Kolor sam w sobie jest dość neutralnym beżem bez różowych tonów. Jest dość jasny, ale dla ekstremalnych bladziochów będzie za ciemny. W porównaniu z Bourjois Healthy Mix 51 i Revlon Color Stay 150 wypada zdecydowanie ciemniej. Minusem zdecydowanym jest oksydacja produktu. Niestety ciemnieje po kilkunastu minutach i zmienia kolor na ciemniejszy o co najmniej dwa tony. 
HD Liquid Coverage to podkład z kategorii tych kryjących, długotrwałych. Spodziewałam się więc gęstej i ciężkiej formuły, a zostałam zaskoczona lekką, płynną i dość rzadką konsystencją. Cienka warstwa wystarczy, by ładnie wyrównać koloryt, kolejne zapewniają krycie od średniego po mocne. Podkład nakładam standardowo gąbeczką BlendIT, ale aplikacja palcami mnie zaskoczyła! Produkt nakładany tym sposobem daje jeszcze bardziej naturalny efekt i ładnie maskuje pory. Pędzel przy tym produkcie rzućcie w kąt! Robią się brzydkie smugi i nierówności. 

Podkład świetnie stapia się z cerą, nie robi maski, nie rzuca się w oczy, ładnie ukrywa pory, wygładza i zastyga do satynowego matu. Mam cerę mieszaną, więc zawsze go przypudrowuje tym bardziej że do konturu używam suchych produktów. Trwałość jak na tę konsystencje jest zaskakująca. Podkład 'siedzi' na skórze przez większość dnia, u mnie wymaga poprawek dopiero po jakichś 8 godzinach. Ściera się równomiernie, nie wybija błysku skóry. Lubi wchodzić w zmarszczki mimiczne przy ustach. Jeśli mamy naprawdę dużo suchych skórek, to Catrice je podkreśli. Z minimalną ilością jeszcze sobie radzi. Nie zauważyłam jednak, by podkład bezpośrednio wpływał na przesuszenie skóry, czy jej zapychanie. Gdyby nie kolor który jest dla mnie za ciemny, był by to jednej z fajniejszych podkładów drogeryjnych które testowałam. 
Ocena: 4/5
Cena: 32 zł na Iperfumy.pl 

Jestem ciekawa, czy używałyście już podkładu Catrice HD Liquid Coverage i co o nim sądzicie. Koniecznie podzielcie się wrażeniami w komentarzach! Zapraszam na mój nowy Instagram :) Z nowych obserwujących wylosuję jedną lub dwie osoby, które otrzymają kosmetyczną paczkę niespodziankę. Ostatnim zwycięzcą jest diana.an996 Gratuluję, odezwij się do mnie na insta :)


11 komentarzy:

  1. Nie używałam tego podkładu, zamiast tego stosuję raczej kremy BB.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam okazję już pracować na tych pokładach i nie mam nic do zarzucenia. Świetnie się dopasowywują i są bardzo dobrze wydajne. Polecam i recenzja świetna 😘😊

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie też fajnie się sprawdza ten podkład

    OdpowiedzUsuń
  4. O fajnie nie ma efektu maski i cen dobra!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam wiele pozytywnych opinii o nim, ale podobnie było z ich korektorami, które u mnie się w ogole nie sprawdziły, tak podziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie miałam okazji stosowania tego produktu, opakowanie wygląda ciekawie a cena jest atrakcyjna.;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy2/23/2018

    Mam bardzo dużo do ukrycia i muszę powiedzieć, ze to mój ulubiony jak dotąd podkład obok ELDW. Uwielbiam w nim to, że jest lekki, wodnisty i zasycha do suchosci, nie tworzy tlustej mazi czy klajstru na twarzy-w ogóle go bie czuć. Nakładam jedna warstwę na cala twarz i doklepuje w najgorszych miejscach.jest to moj jedyny podkład, który najlepiej nakłada się palcami, a nie gabeczka lub pędzlem- czyli tak jak piszesz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy tego podkładu nie próbowałam. Miałam na niego chętkę, ale kolorki zupełnie nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  9. Używałam i miałam po nim wysyp na twarzy :( oddałam przyjaciółce jej się jak narazie sprawdza Ok :) Makijazagi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam własnie że lubi zapychać i robić nie fajne niespodzianki.

      Usuń
  10. Też jeszcze nie miałam okazji go wypróbować. Wiem jednak, że sporo osób zachwala tego typu produkty, więc czuję, że coś może być na rzeczy. Grunt to przekonać się na własnej skórze :D

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza, lub obserwacji. Dziękuję :)