20.09.2013

Kashmir eyeshadow Paese 681

Dzisiaj recenzja cieni do powiek na jakie skusiłam się podczas składania zamówienia na Iperfumy.pl Są to cienie firmy Paese, a dokładnie trio cieni z serii kaszmirowej. Nigdy wcześniej nie miałam cieni tej firmy ale słyszałam o nich wiele dobrego więc się skusiłam. Wybrałam jedne z najbardziej neutralnych kolorów tak aby nadawały się do makijażu dziennego i były w miarę uniwersalne.

Kaszmir TRIO – to nowa kolekcja cieni do powiek. Matowe, mocno napigmentowane zestawy utrzymane w stonowanych, klasycznych barwach beżów, brązów, popieli, śliwki, łososia, granatu oraz musztardy.
Idealnie dobrane kompozycje kolorystyczne ułatwią wykonanie zarówno delikatnych (dziennych) makijaży jak i intensywniejszych wieczorowych. Cienie przeznaczone są zarówno do stosowania na sucho, jak i na mokro. Kaszmiry świetnie sprawdzają się także w roli kolorowych eye-linerów.
Aby podkreślić unikalność naszych matowych cieni całość kolekcji zamknęliśmy w nowych, eleganckich, białych opakowaniach.
To białe, plastikowe opakowanie. Z przezroczystym i odkręcanym wieczkiem. Wygląda elegancko i profesjonalnie, między innymi dlatego, że przypomina opakowania cieni z inglota.

Cienie nie pachną. Ich konsystencja jest zbita i na pierwszy rzut oka twarda, jednak przy nawet najdelikatniejszym dotknięciu cienia pędzelkiem lub palcem bardzo się osypują. Są bardzo delikatne i jak sama nazwa wskazuje kaszmirowe w dotyku.

Nie żałuję, że kupiłam ten produkt. Opakowanie jest solidnie wykonane a ogólny wygląd jest bardzo profesjonalny. Cienie są świetne. Jedyne czego żałuję to to, że wybrałam kolor 681. Cienie są oczywiście całkowicie matowe, bez żadnych drobinek. Są też bardzo dobrze napigmentowane jednak przez kolory jakie wybrałam są słabo widoczne ;( Jednak mimo wszystko świetnie nadają się do naturalnego, delikatnego makijażu. Przez to że mocno się osypują podczas nakładania na pędzelek są nieco niewydajne, jednak podczas nakładania ich na powiekę cień się nie osypuje. Kolor beżowy idealnie wtapia się w mój naturalny kolor skóry. Świetnie nadaje się jeśli macie widoczne żyłki, lub nierówny koloryt na powiece. Ten delikatnie szaro-brązowy odcień, służy mi do zaznaczanie powieki, jednak jest on również bardzo delikatny. Za to odcień koralowy jest intensywny i nie traci koloru podczas rozcierania. Cienie z bazą utrzymują się cały dzień. Nie rolują się, nie rozmazują. Z tych jestem bardzo zadowolona, jakościowo świetne mimo, że żałuję, że nie wzięłam bardziej żywszych kolorów, bo taka pigmentacja jest rewelacyjna. Przeglądałam inne odcienie jak prezentują się na oczach i kolory powalają jak na tak niską cenę. Wiem, że w niektórych drogeriach ceny sięgają do 15 zł. Ja na Iperfumy.pl zapłaciłam niecałe 12 zł. 


Ocena: 5/6 

8 komentarzy:

  1. kolorki akurat nie moje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie wyglądają na oku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. myślałam na początku,że to błyszczyki:D

    OdpowiedzUsuń
  4. myślałam, że będą to jakieś kremowe cienie po zdjęciach, a tu taki suprise :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  6. prezentuje się bardzo fajnie! ale ja nie wyobrażam sobie mojego oczka w takich kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Puszkin7959/22/2013

    Ładne, delikatne i neutralne kolorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ika3719/22/2013

    Mam to trio tylko w innych kolorach. Są mega widoczne, napigmentowane i świetne po porstu >.<

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza, lub obserwacji. Dziękuję :)