Heej :) Na pewno zauważyliście moją dłuższą nieobecność na blogu i dosyć długie przerwy między postami. Wszystko to spowodowane nowym rokiem akademickim. Tak już nie jest to rok szkolny a akademicki. Ponoć pierwszy rok na studiach jest najtrudniejszy dlatego, że najsłabsi zostają po prostu odsiewani. Także pakowanie, przeprowadzka, ogarnianie się w nowym, większym mieście zajęło mi trochę czasu. Postaram się teraz pisać posty zacznie częściej :). Myślę także nad jakimś konkursem/rozdaniem dla was oraz nad zmianą wyglądu bloga. Jeśli macie jakieś pomysły na konkurs lub znacie kogoś kto robi fajne szablony na bloga i ma głowę pełną pomysłów dajcie znać :) A teraz pora na dzisiejszego bohatera postu. Mowa tu o podkładzie firmy Catrice. Muszę wam powiedzieć, że mam jeszcze kilka produktów tej firmy które są na prawdę godne polecenia. Ich recenzje ukażą się niebawem na blogu. A tym czasem zapraszam do czytania o podkładzie matującym.
Naturalne odcienie: nowy podkład All Matt Plus - Shine Control Make Up działa jak druga skóra. Niechciany połysk jest pod kontrolą, cera jest zmatowiona, a skóra odpowiednio nawilżona. Jednocześnie podkład z formułą beztłuszczową zapewnia długotrwały makijaż, który tuszuje drobne niedoskonałości skóry. Odbijające światło pigmenty zapewniają jedwabiście matowe wykończenie i idealnie świeży wygląd. Testowany dermatologicznie. Dostępny w czterech odcieniach. Pojemność 30 ml.Produkt zapakowany jest w dość elegancką, prostą, funkcjonalną szklaną buteleczkę z dozownikiem. Pojemność to nasze standardowe 30 ml. Całość wykonana z porządnego, grubego szkła dzięki czemu nie pęknie nam przy upadku z dużej wysokości. Pompka sprawuje się super, nic się nie zacina, a plastik nie pęka.
Jak widzicie na zdjęciu niżej zabłysnęłam inteligencją i odkręciłam nakrętkę zamiast podnieść ją do góry dlatego moim oczom nie ukazała się pompka tylko szpatułka... Ale spokojnie, już wiem że jest i pompka dozująca produkt... xD
Zacznę od kwestii najważniejszych czyli od koloru oraz konsystencji. Podkład posiadam tradycyjnie w najjaśniejszym kolorze a mianowicie, 010 LIGHT BEIGE. Jest to kolor o beżowych tonach. Dla mnie jest okej, ale mógłby mieć odrobinę więcej żółtego pigmentu. Zapach jest przyjemny, delikatny i niedrażniący. Konsystencja jest zwarta. Podkład nie spływa z dłoni czy twarzy ale też nie jest mega gęsty. Podkład jest kremowy co pomaga i ułatwia rozprowadzanie na twarzy. Jeśli chodzi o aplikację to testowałam nakładanie go gąbeczką, pędzlem typu flat top oraz delikatnie zaokrągloną kuleczką. Obojętnie którą metodą nałożymy i rozporwadzimy podkład wygląda on naturalnie, ma dobre krycie zaczerwienień, oraz zmian trądzikowych jak również nie daje efektu maski. Nie podkreśla suchych skórek, nie wchodzi w żadne zmarszczki/załamania, nie wysuszył mi skóry, nie podrażnił ani jej nie zapchał. Zapach dość szybko się ulatnia. Nie podkreśla porów i przede wszystkim NIE CIEMNIEJE! Dawno nie miałam podkładu, który przez cały dzień nie zmienia koloru. Podkład jest matujący i skóra po aplikacji produktu jest wygładzona i zmatowiona (jednak nie jest to efekt płaskiego matu). Powiedziałabym raczej, że jest to efekt satynowy. Osoby z minimalną skłonnością do wydzielania sebum nie będą musiały go nawet przypudrowywać bo efekt matu jaki on daje jest na prawdę dobry. Przy mojej skórze która w strefie "T" wygląda jak kula dyskotekowa podkład musiałam przypudrować. Na skórze utrzymuje się cały dzień. Skóra na czole i wokół nosa zaczyna mi się świecić po ok. 6h co dla mnie jest świetnym efektem. Polecam ten podkład, ponieważ u mnie sprawdza się świetnie i nie mam do niego zastrzeżeń.
Ocena: 5/6
Cena: 30 zł na Iperfumy.pl
Hello, i believe that i saw you visited my site thus i came to go back the prefer?.I am attempting to find issues to improve my site!I guess its good enough to make use of
OdpowiedzUsuńa few of your ideas!!
Visit my web-site pure Colon Cleanse
Byłam dzisiaj w Hebe i się nad nim zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuńNie ma co się zastanawiać :D Polecam :)
Usuńładnie wygląda na skórze, ale ja nie sięgam od kilku lat po podkłady płynne :)
OdpowiedzUsuńCzyżby minerały ? :)
Usuńciekawy podkład
OdpowiedzUsuń:D
Skoro nie ciemnieje to chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, nigdy nic nie miałam z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńTo polecam jeszcze kamuflaż i kamuflaż w formie korektora :) Niedługo recenzja na blogu
UsuńLubię Catrice, ale nie miałam jeszcze nigdy ich podkładu. Myślę, że jak skończy się mój obecny Rimmel, to skuszę się na tego :)
OdpowiedzUsuń