Dziś zaprezentuje Wam dwie szminki Eliksir z Wibo, które upolowałam na przecenie w drogerii Rossmann. Skusiłam się na dwa numerki 03 ostry róż i 05 beż. Na pewno większość z Was je bardzo dobrze zna i pewnie posiada w swoich kosmetyczkach ale i tak postanowiłam zrobić krótką recenzję ;)
Od producenta:
Nabłyszczająca formuła pomadki zapewnia ustom nawilżenie nadając im soczysty kolor. W kolekcji znajduje się 8 modnych i klasycznych odcieni – wystarczy wybrać jeden z nich dla siebie i czarować pięknym uśmiechem. W palecie kolorów znajdą się odcienie różu, brązu i czerwieni. Lekka konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzenie się koloru tworząc ochronną powłokę na ustach by prezentowały się nie tylko pięknie ale i zdrowo.
Opakowanie:
Mega tandetne! Plastikowe, brzydkie no naprawdę nie ładne. Napisy z opakowania ścierają się w oka mgnieniu, a przy zamykaniu szminki trzeba uważać na ułożenie zatyczki, ponieważ inaczej nie zamkniemy pomadki.
Zapach:
Nie będę się tutaj rozpisywać bo nie bardzo wiem czym te szminki pachną. Zapach jest słodki, ale bardzo przyjemny.
Konsystencja:
Pomadka jest bardzo miękka co jest wielkim plusem ale również minusem, bo przez nie uwagę szybko można ją złamać. Poza tym jest lekka i delikatna.
Moja opinia:
Jestem pozytywnie zaskoczona szminkami które kupiłam za 6 zł. Pomijając ich opakowanie są rewelacyjne. Bezproblemowa się je nakłada, ponieważ konsystencja jest bardzo miła dla usta. Po za tym nie podkreśla suchych skórek, nie wchodzi bardzo w załamania, nie wysusza ust, delikatnie je nawilża i daje fajne uczucie zmiękczenia ust. Po za tym krycie. Myślałam że będzie trzeba 100 razy jeździć po tych ustach szminką aby wydobyć jaki kolwiek kolor ale nie! Kolory są bardzo intensywne. Utrzymuje się ok. 2-3 godziny bez picia i jedzenia, później równomiernie się ściera. Naprawdę gdyby nie opakowanie był by to mój KWC! Żałuję że nie kupiłam więcej.
Fuksja nr 03
Beż nr 05
Macie swoje "Eliksiry"? Jeśli tak to jakie kolory?
Ja nie mam i nie zamierzam na razie miec, bo mam inna, a ta jedna mi wystarcza.
OdpowiedzUsuńja nie mam jeszcze, ale z tego co widzę to skuszę się na tą beżową bo jest prześliczna :>
OdpowiedzUsuńchciałam kupić matową szminkę z Manhattanu ale jeżeli wibo dobrze kryje i nie jest drogi .. hmm muszę się zastanowić :>
OdpowiedzUsuńZ Manhattanu też jest bardzo dobra ;) To już zależy jaki efekt chcesz uzyskać...
UsuńApetyczny beż!:-)
OdpowiedzUsuńPosiadam nr 5, bardzo go polubiłam, choć nie odpowiada mi zbytnio jego zapach- pachnie farbą plakatową,typowy dla bardzo niskiej klasy kosmetyków..oprócz tego nie mam się czego czepiać, w końcu zapłaciłam za niego ok 5 zł, a oprócz zapachu nie mam żadnych zastrzeżeń, kolor jest cudowny, świetnie nawilża usta, dosyć długo się utrzymuje ;)
OdpowiedzUsuńza taką cenę zapach można przeboleć ;)
UsuńDrugi kolorek super :)
OdpowiedzUsuńRóż jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńNie mam żadnej. Tak się stało, że nie dałam się skusić ;)
OdpowiedzUsuńLeży u mnie "jeden eliksir", ale jest nagrodą w moim rozdaniu, więc nie miałam przyjemności używać :P
OdpowiedzUsuńswoją drogą - może wexmiesz udział ? :D
Mam 01 i 06 ale twój 03 jest cuuudny ;*
OdpowiedzUsuńZapraszam na pazurkowy konkurs do mnie http://nicia725.blogspot.com/2012/12/konkurs-u-mnie-do.html ;) zasady są banalnie proste!
06 też jest cudny - dostałam na gwiazdkę i jestem baaardzo zadowolona. Ogólnie ta firma ma bardzo dobre produkty ;)
UsuńTak... lubię ich tusze, róże i oczywiście pomadki ;)
UsuńOj, za takie pieniądze i efekt, to te opakowania można przecierpieć :D Osobiście muszę zakupić chociaż jedną z tych pomadek.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post na:pretty-and-colour.blogspot.com
Jutro chyba polecę do rossmanna po odcień 03! Ale nie wiem co na to mój portfel bo poszalałam na otwarciu Hebe! ;)
OdpowiedzUsuńJejuu, !- genialny kolor !
OdpowiedzUsuńTakie lubię !
Byłam w rossmannie i nie znalazłam 03! :(
OdpowiedzUsuńfuksja bardzo ładna, ja niestety nie mam :<
OdpowiedzUsuń