Znalezienie dobrego kamuflażu bądź korektora pod oczy czy do zakrycia przebarwień, wyprysków i blizn to nie lada wyczyn zwłaszcza dla dziewczyn z jasną cerą - nie jest to mimo wszystko niewykonalne. W drogeriach przeważają kolory wpadające niestety w tony różowe i pomarańczowe. Ciężko znaleźć coś w kolorach beżu, czy oliwki. Jestem wierna koamuflażom Cetrice, mimo to nadal szukam i próbuję nowości drogeryjnych. Tym razem ponad dwa miesiące temu wpadł mi ciekawy produkt w łapy. Mowa tu o Better Skin od Maybelline. Jeśli jesteście ciekawe mojej opinii na jego temat czytajcie dalej :)
Korektor Maybelline Better Skin jest zamknięty w małej miękkiej tubeczce zakończonej szerokim dzióbkiem. Lubię taka formę opakowania. Wyciskam korektor w ilości, jaka mi odpowiada. Korektor ma lekką konsystencję. Wg producenta ma zmniejszać nierówności skóry, rozjaśniać, kryć zaczerwienienia, zapewnić zdrowy wygląd skóry itd. Ma również nie zapychać skóry i pozwalać jej oddychać. Dodatkowo jest odpowiedni dla skóry wrażliwej ponieważ nie zawiera dodatków zapachowych.
Mój odcień, 02 Light/Clear okazał się nieco za ciemny aby używać go pod oczy. Zatem przeznaczyłam go do stosowania na niedoskonałości. Świetnie stapia się ze skórą. W ogóle się nie odznacza. Jeśli chodzi o krycie, to muszę przyznać, że ten korektor ma nie tyle że średnie a bardzo dobre krycie ze wszystkich korektorów do twarzy jakie mam i używałam do tej pory (nie biorę jednak pod uwagę kamuflaży oraz korektorów pod oczy). Korektor dokładnie spełnia moje wymagania - świetnie kryje i jednocześnie nie przesusza zakrytych miejsc. Nie odznacza się i łatwo się wblendowuje. Trwałość korektora jest również na plus. Przypudrowany spokojnie będzie siedział na skórze cały dzień. Może krycie nie będzie wtedy już 100% ale niedoskonałości mimo to nie będą widoczne. Bardzo dobrze się trzyma na np. na żuchwie czy nad brwiami, czyli w miejscach ruchomych na twarzy, czy często dotykanych. Korektor nie zbiera się w załamaniach, zmarszczkach czy nierównościach. Jestem z niego naprawdę zadowolona.
Próbowałam też go nakładać pod oczy. Jednak, po pierwsze, kolor 02 tutaj się okazał za ciemny, a po drugie, w moim przypadku korektor okazał się za suchy, za kryjący, za treściwy i wysuszał mi skórę pod oczami (ja należę do osób lubiących pod oczami korektory kremowe, miękkie, nawilżające, rozświetlające). Wydaje mi się jednak, że osobom lubiącym korektor Collection czy Mac Pro Longwear jako korektory pod oczy, to korektor Maybelline Better Skin również się tutaj sprawdzi. Dla mnie jednak jest on zbyt suchy, choć przyznać muszę, że kryje on pod zasinienia pod oczami nieźle. Jeśli miałabym go porównać do sławnego korektora Lasting Perfection marki Collection, to Better Skin Concealer jest lżejszy i bardziej kremowy, ale krycie i trwałość mają właściwie jednakowe. Korektor jest według mnie wart uwagi i wypróbowania jeśli szukacie trwałego korektora na niedoskonałości lub lubicie kryjące i treściwe korektory pod oczy. Cenowo nie wychodzi źle biorąc pod uwagę cenę 19 zł i pojemność 11 ml. Jedynym minusem jest niestety mała gama kolorystyczna jak większość tego typu produktów drogeryjnych.
Ocena: 4/6
Cena: 19 zł na Iperfumy.pl
Dajcie znać czy znacie ten produkt. Napiszcie jaki jest wasz ulubiony korektor/kamuflaż. Chętnie poczytam i może na coś się skuszę :)
Zapraszam na mój blogowy instagram!
Odwiedzam wszystkie profile!
Mój lubiony kamuflaż to oczywiście Catrice <3
OdpowiedzUsuńNie znam produktu tego z Maybeline
Mój blog
U mnie też póki co Catrice wygrywa :)
UsuńZobaczyłam tytuł i wpadłam, żeby zobaczyć, co sądzisz o tym korektorze. Szukam jakiegoś dobrego, ale ten raczej by mi się nie spodobał ;) Jestem osobą o bardzo jasnej karnacji, kolor 01 jest dla mnie za ciemny, więc nic bym z tego nie znalazła. Nie chciałabym chodzić z dziwnymi ciemnymi plamami na twarzy, więc będę szukać dalej. :D
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam biały podkład płynny z MUR. Nie zmienia właściwości podkładu a rozjaśnia kolor :)
Usuńu mnie sie totalnie nie sprawdził ;//
OdpowiedzUsuńhttp://s-busz.blogspot.com/
Szkoda...
UsuńSzukałam długo czegoś odpowiedniego, aż trafiłam na Bell. To ich produkt sprawdza się u mnie najlepiej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
O, ja zawsze omijam ich szafę... :(
UsuńNie omijaj! Tak się wydaje, że nie ma co kupować takich tanich kosmetyków, ale naprawdę warto :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tym producie, jednak tak samo jak ty mam problem ze znalezieniem odpowiedniego odcienia :)
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem to ta seria była kiedyś dostępna tylko za granicą, więc może dlatego :)
UsuńNie używam korektorów, dlatego ciężko mi cokolwiek powiedzieć na ten temat. Fajnie, że całkiem nieźle się u Ciebie sprawdził. Może kiedy będę kupować kiedyś taki produkt to skuszę się na niego :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :*
http://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
Fajnie że nie masz potrzeby używania tego typu produktów :)
UsuńSuper post ! Nie znałam tego produktu, jednak chyba najlepszym dla mnie korektorem jest właśnie ten z Catrice :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
Zajrzę na pewno :)
UsuńTotalna nowość dla mnie. Chętnie bym wypróbowała i zobaczyła jakby się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
KONKURS
Próbuj kochana :)
UsuńNigdy nie kupowałam tego korektora.
OdpowiedzUsuńhmmm ja uzywam korektora z max factora i powiem ci, ze jestem calkiem zadowolona, jednakze mysle, ze juz pora go zamienic na jakis inny ;p
OdpowiedzUsuńco powiesz na wspólną obserwację? ja już i to z ogromną chęcią!
nowy post <3 http://justemsi.blogspot.com/2017/04/flower-power-bonprix-aleworek.html
Jasne, wpadam do ciebie :)
UsuńJak na razie mój ulubiony korektor jest z orimflane the one coś tam dalej :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten z Meybeline (pewnie złe napisałam)
http://brunettexox.blogspot.com/2017/04/czesc-to-nowa-ja.html
Niestety, większość rzeczy z oriflame mnie uczula...
UsuńMam podobnie jak Ty - pod oczy wolę lżejsze rozświetlające korektory ;)
OdpowiedzUsuńSą najlepsze, choć nie mocno kryjące :)
UsuńVery cool post, dear!I like this product <3
OdpowiedzUsuńI'd be happy blogging friendship and mutual subscription ♥
Julia Shkvo
Thank you :)
OdpowiedzUsuń